sobota, 12 października 2013

Jaka broń taki charakter. Psycho(l) test dla Ciebie.




    Parafrazując słowa pewnej piosenki napisanej dla pewnego browaru: „wszyscy mężczyźni to wojownicy”. Walka jest wpisana w naszą naturę, co pociąga za sobą nieustanny rozwój narzędzi do jej prowadzenia. Z chwilą kiedy pewien jaskiniowiec upodobał sobie konkretny kamień do bicia, możemy mówić o pewnego rodzaju osobistym przywiązaniu do konkretnej sztuki broni. Wybór narzędzia do zadawania bólu (wymierzania sprawiedliwości jak kto woli) nie jest przypadkowy. Jest wręcz odbiciem natury samca. Uważam,że istnieje związek między bronią, a jej posiadaczem. 


    Dziś pobawię się w psychologa. Zapraszam Was Moi Drodzy Czytelnicy do niewinnej zabawy. Poniżej znajdziecie zdjęcia  dziesięciu pukawek. Zostały one starannie wyselekcjonowane przez  grono naukowców od badania męskich mózgów. Waszym zadaniem jest  wybrać jedną z nich. Gdy to zrobicie pod koniec posta będziecie mogli dowiedzieć się więcej o swoim wyborze i co on oznacza. Dzięki temu poznacie lepiej siebie samych. Miłej zabawy!

Oto zdjęcia:

1.

2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.

Oto co oznacza Twój wybór. Pamiętaj raz dokonanej decyzji nie da się zmienić! Przygotuj się na prawdę o sobie!






Jeśli wybrałeś:



Nr.1 ,czyli "rozjemcę", jesteś najprawdopodobniej typem samotnika. Wyznajesz konserwatywne wartości i cenisz sobie proste zasady i praworządność. Jesteś jak cebula. Z pozoru twardy i oschły pod spodem skrywasz naturę wrażliwą na cudzą krzywdę i niesprawiedliwość. Niestety masz powykrzywiany system wartości. To sprawia, że nawet działając w dobrej wierze możesz zrobić komuś krzywdę. Trudno nawiązujesz relacje międzyludzkie (wszak martwi nie odwzajemniają emocji). Dziwnym trafem przyciągasz kłopoty i nie możesz nigdzie zagrzać miejsca. Nosisz kalesony (nawet latem) i nie lubisz chodzić do fryzjera. Mówisz z rzadka, ale dosadnie. Na starość (jeśli do niej dotrwasz) grozi Ci uzależnienie od alkoholu, lub hazardu.

Nr.2 ,czyli złote AK-47 jesteś osobą ceniącą sobie opinię innych. Chcesz być postrzegany jako silny i twardy. Imponują Ci mężczyźni posiadający władzę. Lubisz być chwalony, choć sam nie jesteś  zbyt wylewny w okazywaniu sympatii innym. Cenisz sobie wystawne życie, choć czasem masz ochotę całkowicie je odmienić. Mimo, że znasz wielu ludzi, ciężko nawiązujesz przyjaźnie. Jesteś dość tajemniczy, i trudno zdobyć Twoje zaufanie. Nie używasz imienia tylko przezwiska. Nie masz normalnej pracy. Źle traktujesz kobiety .Ciągle się się przed kimś ukrywasz. Najprawdopodobniej byłeś, albo będziesz w więzieniu.

Nr 3 ,czyli Big Baby jesteś dość skomplikowaną osobowością. Wydajesz się być pewny siebie i dominujący. Z drugiej jednak strony masz kilka słabości, które uważasz za niemęskie i trzymasz je w tajemnicy. Starasz się by inni postrzegali Cię jako luzaka i wesołka, ale w głębi serca przejmujesz się wieloma sprawami. Pozujesz na aspołecznego-anarcho-twardziela, ale tak naprawdę lubisz domowe zacisze i spokojne ułożone życie, którego nie masz. Jesteś trudny w obyciu i czasem zachowujesz się jak cham. Mimo to jesteś dość lubiany...przez innych mocno skomplikowanych ludzi. Jeśli czegoś chcesz musisz to mieć. Przez to masz tendencję do wpadania w szał. Jesteś często zamykany na noc (a na pewno powinieneś być).

Nr 4 ,czyli Lugera jesteś mocno przewidywalny. Cenisz sobie rutynę i planowanie. Jesteś staranny i dokładny. Sprawiasz wrażenie spokojnego i odpowiedzialnego. Mówisz sąsiadce "dzień dobry" i wnosisz jej zakupy. Dużo czytasz, szczególnie biografie i książki historyczne. Chodzisz wcześnie spać i wstajesz o brzasku. Wysławiasz się nienagannie i precyzyjnie. Jesz wyprostowany i nie mlaszczesz. Malujesz modele, albo budujesz makietę z zapałek. Posiadasz wilczura, którego nieustannie tresujesz. Miałeś dziadka w Wermachcie. Prawdopodobnie udzielasz się na forach internetowych. Piszesz o spiskach, żydokomunie i zdradzie. Ogólnie fajny z Ciebie gość, gdy nie wcielasz swoich zamiarów w życie.

Nr 5 ,czyli Hałaśliwego Świerszczyka jesteś bardzo tajemniczy. Starasz się nie wyróżniać i cenisz sobie prywatność. Lubisz swoje towarzystwo i nie przeszkadza Ci, że masz niewielu przyjaciół. Masz duży potencjał, choć często go nie wykorzystujesz...do czasu, aż Ci na czymś naprawdę zależy. Wtedy zmieniasz się diametralnie. Potrafisz niszczyć, palić i robić krzywdę. Ze spokojnego typa przeistaczasz się w prawdziwe ludzkie tornado. Oczywiście jesteś tym bardzo zdziwiony. Po wszystkim patrzysz w lustro z niedowierzaniem, że  wszystko to twoja sprawka. No i nie wiesz czyja to krew na podłodze. Może to wyjaśnia dlaczego tak rzadko ktoś zaprasza Cię na piwo...Kiedyś zrobiłeś coś strasznie głupiego, tylko nie pamiętasz co. Możesz być ścigany listem gończym.

Nr 6, czyli pistolet pewnego Klauna, jesteś typem wesołka. Opowiadasz  dowcipy na lewo i prawo, ku uciesze licznie zgromadzonej widowni. W kiosku ruchu kupujesz książeczki ze świetnymi kawałami. Jesteś postrzegany jako zabawny i wesoły. Masz wielu fajnych przyjaciół...jest tylko jeden problem. To wszystko nie prawda. Twoje żarty nikogo nie bawią. Ludzie uważają Cię za dziwaka. Przez to masz tendencję do agresji i wybuchania śmiechem w najmniej stosownych momentach. Nie akceptujesz swojego wyglądu, co objawia się w nakładaniu obfitej warstwy pudru na twarz. Ciągle się uśmiechasz. Jesteś psychopatą. Idź się leczyć. Dalsze przebywanie na wolności może się źle skończyć. Pamiętaj, że Cię ostrzegałem.

Nr 7, czyli plastikowy pistolecik jesteś bardzo normalny. Sprawiasz wrażenie ułożonego i szczęśliwego. Ludzie  mimo, że nie zabiegają o twoje towarzystwo na pewno bardzo Cię szanują. Sąsiadka pożycza Ci cukier, portier w biurze pyta o zdrowie. Nigdy nie byłeś karany i nie musiałeś płacić mandatu. Masz komplet szarych garniturów. Masz normalny dom, normalną pracę, normalne hobby. Niestety sam nie jesteś normalny. Wierzysz w spiski i uważasz, że masz misję do wykonania. Całe Twoje życie to jedno wielkie udawanie. Potrafiłbyś zabić człowieka bez mrugnięcia okiem. Na razie trenujesz na kotach. Masz zadatki na psychopatycznego mordercę. Zgłoś się czym prędzej do specjalisty.

Nr 8, czyli kosmiczny blaster jesteś typem wiecznego chłopca. Chodzisz z głową w gwiazdach i marzysz o kosmicznych podróżach. Masz dużo szczęścia i zawsze wychodzisz cało z opresji. Dużo podróżujesz. Często do krajów Trzeciego Świata, z których przywozisz mocno nielegalny towar. Swoim lekkomyślnym zachowaniem często narażasz innych. Mimo to dalej jesteś lubiany. W dodatku rozkochujesz w sobie kobiety, by potem je zostawić. Jesteś zuchwały, ale boisz się odpowiedzialności. Zamiast zrobić coś pożytecznego, marnujesz swoje życie. Jesteś próżny, pazerny i zadufany w sobie. Niestety to się kiedyś na Tobie zemści. Zostaniesz sam. Nawet Twój pies będzie miał Cię dość i się wyprowadzi.

Nr 9, czyli pistolet pojedynkowy jesteś romantykiem. Marzysz o przygodach i wielkiej miłości. Jesteś wrażliwym introwertykiem. Piszesz wiersze i wzdychasz do sąsiadki. Niestety Twoje uczucie jest nieodwzajemnione. By to zrekompensować grzebiesz w jej śmietniku i podglądasz ją przez lornetkę. Jej uśmiech w windzie odbierasz jako deklarację miłości do Ciebie. W mieszkaniu budujesz mały ołtarzyk na jej cześć. Uważasz, że jej chłopak źle ją traktuje. Roisz sobie, że musisz jej pomóc. Jego ciało zakopujesz w lesie i sadzisz na nim niezapominajki. Jesteś zdziwiony gdy zamiast Ci podziękować, Twoja wybranka wzywa policję. Nie ma lekarstwa na Twoją chorobę.

Nr 10, czyli BFG jesteś typem twardziela. Wszystko co robisz służy podkreśleniu Twojej męskości. Jesteś silny i wysportowany. Pewny siebie i przebojowy. Inni faceci Ci zazdroszczą i chcą być tacy jak Ty. Nawet klatkę masz owłosioną jak należy. Wydajesz się chodzącym ideałem. Niestety czasem zachowujesz się co najmniej zastanawiająco. Nie przebierasz się przy innych facetach i nie korzystasz w publicznych toaletach z pisuarów. Nikt nigdy nie widział Cię z kobietą (choć oczywiście twierdzisz, że znasz ich pełno). Nad łóżkiem na wszelki wypadek wieszasz plakaty z babkami w bikini. Dla postronnego obserwatora jesteś naprawdę miłym gościem. Niestety ty sam czujesz ,że zbliżasz się do pewnej granicy. Gdy przekroczysz ten swoisty Rubikon komuś może stać się krzywda. Postaraj się temu zapobiec.

    Mam nadzieję, że po przeczytaniu powyższego tekstu jesteś Mój Drogi Czytelniku mądrzejszy o cenną wiedzę na swój temat. Liczę, że w jakiś sposób Ci pomogłem i sprawiłem, że jesteś osobą bardziej świadomą własnego ja. Wszak znając swoje plusy i minusy mamy większą szansę na osiągnięcie zamierzonych celów.

    Jeśli z powyższego tekstu dowiedziałeś się czegoś nieprzyjemnego na swój temat, głowa do góry. Nie ma ludzi idealnych! A ten blog służy właśnie doskonaleniu własnej osobowości. Razem na pewno znajdziemy radę na Twoje  bóle. Cieszę się, że jesteś tym kim jesteś i trafiłeś właśnie tutaj. Wiedz, że znajdujesz wśród swoich. Są tu ludzie tacy jak ty. Pamiętaj, że w tym miejscu z  pewnością ktoś  zawsze Cię wysłucha.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz