środa, 14 sierpnia 2013

Bezpieczna Apokalipsa czyli jak przeżyć koniec świata i jeden dzień dłużej.

  





    Czy tego chcemy czy nie Koniec Świata zbliża się wielkimi krokami. Masa filmów, tony publikacji tylko to potwierdzają.Pytanie brzmi kiedy on nastąpi i co przyniesie nam zgubę. Do wyboru mamy między innymi:

 

  • wojnę nuklearną
  • zamieszki
  • złych terrorystów
  • anarchię (nie tylko w UK)
  • impuls elektro-magnetyczny
  • wybuchy na słońcu
  • przebiegunowanie ziemi
  • kometę mordercę
  • mega tsunami
  • Planetę X !!!
  • erupcję super wulkanu
  • inwazję zombie
  • zabójczy wirus
  • inwazję obcej cywilizacji
  • atak wielkich potworów
  • globalne ocieplenie/ochłodzenie



  

  Oczywiście znając skalę zagrożenia i fakt jego nieuchronności należy przedsięwziąć odpowiednie środki. O ile nie uda nam się powstrzymać kataklizmu powinniśmy przygotować się na jego przeczekanie. A jak najlepiej spędzić Apokalipsę? Oczywiście wygodnie , bezpiecznie i w miłym towarzystwie. Do tych samych wniosków jakiś czas temu doszli ludzie za Wielką Wodą i rozkręcili prężny biznes zajmujący się umożliwieniem nam zakup własnego schronu na gorsze czasy. Do gustu przypadła mi szczególnie strona firmy Atlas reklamująca się hasłem: „ better prepared than scared ”. Możemy tutaj zamówić sobie piękny przytulny schronik z lodóweczką , plazmą i czyściutkim kibelkiem. Strona co chwila upewnia nas że trafiliśmy w dobre ręce. A to widzimy radosne dziec hasające po schronowych łózkach nie mogą się doczekać kiedy wreszcie cała Ziemia pójdzie się pier...ć i będą mogły razem z tatą i mamusią zabrać ulubionego misia i przenieść się pod ziemię. A to znowu widzimy młodą parę w jeszcze w nie urządzonym schronie, cieszącą się na samą myśl że będą mogli po swojemu urządzić swoje nowe własne m2(?!). Oglądamy i z każdą chwilą zdajemy sobie sprawę że to co inni nazywają Końcem Czasów może być dzięki pomocy firmy Atlas ekscytującym i wspaniałym doświadczeniem.


Koniec świata w takich warunkach? Powiedzcie tylko kiedy.
 
Jeśli widząc to zdjęcie pomyślałeś o czymś innym niż o schronie nie martw się to naturalne.







    










 Oczywiście naiwny jest ten kto sądzi że wkopanie luksusowej rury z dostępem do mediów na naszej działce wystarczy. Przecież to co ujrzymy po odsunięciu naszych pancernych drzwiczek po opuszczeniu naszego schronienia będzie zupełnie inne niż to co znaliśmy z naszego dotychczasowego życia. Nie będzie Macdonalda, nie będzie myjni samochodowej, nasi sąsiedzi będą mutantami, a niedalekie przedszkole stanie się bazą dla ludzi noszących zestaw: skóra pióropusz i ochraniacze do hokeja. Jednym słowem nieciekawie. Firma Atlas przewidziała i to. Możemy zatem udać się na specjalne szkolenie, na którym poznamy tajniki postapokaliptycznego surwiwalu. Twardzi ubrani w moro ludzie żujący tabakę nauczą nas jak wychylać się z naszego bunkru i strzelać, jak likwidować zombie (do dyspozycji mamy realistyczne manekiny) czy oswajać groźne zebry czy wielbłądy. Dzięki tym zdolnością nie tylko przetrwamy Koniec Świata, ale będziemy się nim w pełni i świadomie delektować.



Grunt to widzieć jak strzelać

Do czego

I czym



     Oczywiście budowa własnego schronu nie jest jedyną forma spędzenia Apokalipsy. Możemy również wykupić gotowy domek podrasowany pod Koniec Świata na stronie Utah Shelter System (because survival is the highest priority). Mamy tutaj do wyboru wersje standard i deluxe. Inną formą może być wykupienie sobie gotowego miejsca w zbiorowym schronienia np. tutaj. W pakiecie dostajemy liczne towarzystwo i możliwość założenia po wszystkim nowej postapokaliptycznej cywilizacji (coś na modłę Vault City. Z gry Fallout2).Jest zatem wiele możliwości.


Fikcja może stać się rzeczywistością!




     Dobrym podsumowaniem niniejszego tekstu będzie film "Day of the Dead" z 1985. W obrazie tym ukazaną mamy grupkę ludzi żyjących sobie wesoło w schronie otoczonym hordami żywych trupów. Radzą oni sobie z zaistniałą sytuacją różnie. Jedni uprawiają ogród ,inni tworzą sobie wygodne mieszkanko, jeszcze ktoś zajmuje się badaniami naukowymi. Wszystko jest fajnie do momentu aż wszyscy mają się serdecznie dość co prowadzi do zabawnych komplikacji.
    Nasunęły mi się więc pewne wnioski . Wydaje mi się bowiem że gdy nadejdzie Koniec Świata równie ważne jak dobre schronienie istotne jest znalezienie sobie dobrego hobby i spędzenie tego wyjątkowego czasu w sprawdzonym towarzystwie. Czego sobie i Wam życzę.



ogrodnictwo, wypoczynek,miejscówka, doborowe towarzystwo.


3 komentarze:

  1. ja bym dał domy na podwyższeniu np na słupach żelbetowych i żeby każdy po drabinie wchodził jaki powód Zombie nie umieją wchodzić pionowo ;) a i łatwiej zabijać jak się z góry patrzy

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry wpis, dużo sensownych rad. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń