Choć żadna praca nie hańbi nie każdy
sposób zarabiania pieniędzy jest opłacalny. W dobie kryzysu,
bezrobocia i przepełnionych PUP-ów pokusa zatrudnienia się byle
gdzie jest duża. Poniższa lista ma na celu Wam uzmysłowić, że
niektórych zawodów lepiej unikać.
1.Prywatny detektyw
Paskudna robota. Mieszkasz w biurze,
rzuciła Cię żona i najpewniej jesteś alkoholikiem. Jesz jedzenie
z mikrofali, chodzisz w wymiętych ciuchach i palisz najtańsze
papierosy. Twoi znajomi to policjanci którzy Cię nie szanują,
klienci którzy Cię okłamują i dziwki, na które nie masz
pieniędzy.
Rano budzisz się z bólem głowy,
flaszką taniego alkoholu w dłoni i resztkami pączka na marynarce.
Dalej jest tylko gorzej....
2.Agent 00( za wyjątkiem 007 rzecz
jasna)
Może Ci się wydawać że masz
szczęście. Ekscytująca praca, przygody, egzotyczne podróże...Nic
bardziej mylnego. Piękne fury i szybkie kobiety to nie dla Ciebie.
Chwała, sława i wdzięczność królowej odpadają. Wszystko
zgarnie dla siebie James Bond. A ty? Najpewniej zaraz zginiesz.
3.Kitowiec
Pracujesz dla bandy maniaków i gonisz
Power Rangers. Nie byłoby to takie złe, gdybyś nie musiał tego
robić w obcisłej, lateksowej piżamce i dziwnej masce. Siara na
osiedlu i -10 do prestiżu gwarantowane. W dodatku najpewniej ogląda Cię Twoje dziecko. W dodatku musisz wydawać
z siebie jakieś niezrozumiałe dźwięki. No i zawsze dostajesz w
dupę. Szkoda na to czasu.
4.Członek oddziału wysłanego na
ratunek innemu oddziałowi.
Pomyśl: Lecisz ratować ludzi którym
powierzono jakąś misję. Urywa się z nimi kontakt. To nie była
wycieczka szkółki niedzielnej, tylko najprawdopodobniej rajd po
zęby uzbrojonych profesjonalistów. Tacy ludzie nie przepadają bez
wieści...chyba że nie żyją. Prawdopodobnie podzielisz ich los,
lub w najlepszym wypadku zwariujesz, ewentualnie staniesz się
nosicielem dla jakiegoś kosmicznego pasożyta. Nawet wcześniejsza
emerytura nie jest tego warta. Odpuść.
5.Gwardzista imperialny (Warhammer 40k)
Jesteś jednym z miliardów. Nikt nawet
nie stara się zapamiętać jak masz na imię, bo wie że i tak zaraz
zginiesz. Właściwie śmierć w walce z imieniem Imperatora na
ustach to jedyne czego oczekuje się wobec Twojej osoby. A polec
możesz na wiele sposobów. Począwszy od rozwalenia toporem przez
wielkiego orka poprzez zjedzenie przez wielkiego tyranidę do kulki w
plecy od własnego komisarza. Dodam do tego że żołd jest
symboliczny.
6.Robotnik z RTS-a
Powstałeś by pracować. Zapomnij o
urlopie z rodziną czy zwolnieniu na wypadek choroby. Jest wojna!
Masz nie tylko zapieprzać po kryształki (kamyki, drewienka, etc),
ale w razie potrzeby pełnić role zwiadowcy, a nawet mięsa
armatniego. Jesteś łatwy do zastąpienia i nikt po Tobie nie
zapłacze. Co najwyżej wykupi ulepszenie żebyś pracował szybciej
i wydajniej.
7.Pilot Tie fightera.
Śmiertelność w tej robocie wynosi
100%. Latasz czymś czego w ogóle nie umiesz pilotować! Byle
asteroida, czy nie daj boże rebeliancki myśliwiec i kończysz jako
efektowna eksplozja. Służba w Imperialnej Luftwaffe można śmiało
porównać do pracy w Japońskim lotnictwie pod koniec wojny. No i Moc nie jest z Tobą.
8.Wrestler
Walczysz i obrywasz. To nie jakieś
pseudo-walki typu MMA czy K1. Jako zawodowy zapaśnik podczas każdego
starcia otrzymujesz potężne ciosy, które normalnego człowieka
zabiłyby na miejscu. Musisz wykazać się siłą, sprytem, refleksem
i talentem aktorskim. Jesteś gladiatorem XXI wieku. Choć może Cię czekać sława i chwała, nastaw się raczej na śmierć lub co
najmniej kalectwo.
9.Claymore
Claymore to taka babka, z anime o tym
samym tytule, której profesją jest polowanie na Yomy (takie
paskudniki jedzące wnętrzności). Co ciekawe sama jest pół Yomą,
pół człowiekiem. Nie dość że robisz to za friko to jeszcze
spotykasz się z ogólną niechęcią. Ale to nie jest najgorsze.
Dzięki umiejętności regeneracji i dużej wytrzymałości na ciosy
nie raz stracisz kończynę( która później sobie przyłączysz)
zostaniesz podziurawiona, obita i ogólnie poraniona na 100 i jeden
sposobów. I w dodatku mimo że masz ładną buźkę lepiej żebyś
nie pokazywała co masz pod ubraniem. Chyba że lubisz jak ludzie
wymiotują na Twój widok.
10. Ork z Mordoru
Paskudna robota. Mieszkasz w brzydkim
miejscu gdzie cały czas jest ciemno i wybuchają wulkany. Łazisz w
śmierdzących łachmanach i cały czas się garbisz. Towarzystwo
wokół tylko czeka na by Cię okraść, albo zabić. Jest nudno. Jak
masz szczęście poganiasz trolle i sprzątasz ich wielkie gówna.
Ale najgorsze jest to że nie ma tu żadnej kobiety. Już lepiej w
tej materii jest na AGH.
Oczywiście powyższe zestawienie nie wyczerpuje tematu. Inne jeszcze bardziej niewdzięczne zawody czekają w kolejce.
Czyli o tym, że kierowcy MPK nie mają tak źle.
OdpowiedzUsuń